,

Odpowiedzialność administratora witryny za wpisy użytkowników. Jak to w końcu jest?

by

Komentarz użytkownika

Generalną zasadą wynikającą z ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (u.ś.u.d.e.) jest zasada, że odpowiedzialność administratora portalu internetowego udostępnianego jego użytkownikom w celu dokonywania przez nich anonimowej publikacji swych opinii na temat opublikowanego artykułu prasowego nie powstaje wtedy, gdy nie wie on o bezprawnym charakterze przechowywanych i udostępnianych danych korzystających z usług hostingu.

Mówi o tym przepis art. 14 przedmiotowej ustawy. Administrator nie jest odpowiedzialny za komentarze umieszczone przez użytkowników do chwili, gdy sam nie podejmie kroków zmierzających do uzyskania informacji o treści tych komentarzy (rzadka praktyka) lub nie zostanie poinformowany przez osobę trzecią o takich komentarzach (najczęstsza praktyka).
Co do drugiej z przesłanek nie ma żadnych wątpliwości. Pytania rodzą się na płaszczyźnie tego, co tak właściwie zawiera się w treści podejmowania samodzielnie przez administratora analizy komentarzy? Co jeżeli administrator przegląda komentarze wyłącznie pod kątem ich możliwej zawartości reklamowej?
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa R. Giertycha p-ko właścicielowi Faktu w sprawie sygn akt SN 598/15 stwierdził, że:

za wiedzę administratora o niezgodnych z prawem komentarzach internautów w rozumieniu tego przepisu, należy zakwalifikować m.in. sytuację, kiedy administrator w związku z doświadczeniem z dotychczasowej działalności na polu świadczenia usług hostingu liczy się z realną możliwością dokonywania przez internautów wpisów o treści naruszającej dobra osobie konkretnych osób, a to w związku z treścią artykułu prasowego, pod którym anonimowi internauci zamieszczają swoje opinie i godząc się z tym nie podejmuje stosownych działań, pomimo zatrudniania pracowników, którzy zajmują się także usuwaniem wpisów naruszających interesy ekonomiczne administratora (chodzi np. o wpisy będące reklamą czy informacją handlową internautów) oraz pomimo wiedzy, że system automatycznej filtracji używanego przez internautów słownictwa nie jest skuteczny.
Wiedza administratora na temat inkryminowanych wpisów internautów, wyklucza skuteczność powoływania się na przepis art. 15 u.ś.u.d.e.

Zatem należy bardzo uważnie podchodzić do kwestii podejmowanych przez administratora działań na polu analizy umieszczanych przez użytkowników treści. Już sama analiza ich pod kątem spamu rodzi możliwość odpowiedzialności za wpisy nie będące spamem. Na przykład w sytuacji naruszania dóbr osobistych osób trzecich.