Rafał Brzoska, prezes InPost, zapowiada, że rozwój sztucznej inteligencji doprowadzi do fundamentalnej transformacji handlu elektronicznego. Jego zdaniem brand marketplace’y oraz klasyczne witryny internetowe, na których dziś opieramy sprzedaż i komunikację z klientem, w niedalekiej przyszłości przestaną istnieć w dotychczasowej formie. To odważne stwierdzenie skłania do głębszej refleksji nad tym, jak agentic AI shopping może zmienić nawyki konsumentów i oczekiwania firm, redefiniując rolę stron www i platform sprzedażowych.

Czym jest agentic AI shopping?

Agentic AI shopping to rozwiązanie oparte na zaawansowanych modelach językowych, które potrafią prowadzić użytkownika od momentu potrzeby zakupowej aż po finalizację transakcji, minimalizując udział człowieka w całym procesie. W praktyce oznacza to, że zamiast samodzielnie przeglądać oferty na marketplace’ach lub wędrować po kolejnych podstronach sklepu internetowego, użytkownik przekazuje algorytmowi swoją intencję — na przykład: „Potrzebuję nowego laptopa do pracy z grafiką” — a system samodzielnie wyszukuje produkty, porównuje ceny, rekomenduje opcje i dokonuje zakupu. Cały proces odbywa się za kulisami, a klient obserwuje jedynie efekt końcowy lub otrzymuje podsumowanie rekomendacji.

Klasyczne strony www tracą sens

Tradycyjne strony internetowe służyły do prezentacji oferty, budowania wizerunku i gromadzenia ruchu organicznego czy płatnego. W erze agentic AI większość klientów w ogóle nie będzie musiała odwiedzać witryny — ich asystent AI wykona za nich wszystkie kroki. Po co więc inwestować w SEO, UX czy content marketing, jeśli użytkownik wychodzi poza stronę firmową jeszcze przed zobaczeniem jej szaty graficznej? W efekcie budowa i utrzymanie klasycznych website’ów stanie się nieopłacalna, a zasoby zostaną skierowane na integrację z agentami AI i rozwój wewnętrznych API.

Zmiana doświadczenia użytkownika

Do tej pory e-commerce rozwijało się wokół doświadczenia wizualnego: fotografie produktów, wirtualne przymierzalnie, recenzje i opinie użytkowników. Agentic AI shopping skupi się natomiast na personalizacji i autonomii. Interfejs graficzny ustąpi miejsca konwersacyjnemu, a komunikacja będzie odbywać się głosowo lub poprzez krótkie wiadomości. Konsument coraz rzadziej przegląda setki produktów ręcznie; zamiast tego przekazuje swojemu agentowi preferencje i zakres budżetu. To przejście od „self-service” do „agent-service” redefiniuje pojęcie customer journey.

Konsekwencje dla firm e-commerce

1.  Przesunięcie inwestycji

  ⁠◦  Z tradycyjnego marketingu online na rozwój integracji API i plug-inów dla agentów AI.

  ⁠◦  Z utrzymywania dedykowanych sklepów i marketplace’ów na budowę systemów analitycznych zdolnych do współpracy z autonomicznymi agentami.

2.  Nowe źródła przychodów

  ⁠◦  Firmy mogą pobierać prowizje od każdej transakcji realizowanej przez agenta, nawet jeśli sprzedaż fizycznie odbywa się u partnerów czy resellerów.

  ⁠◦  Sprzedawcy będą płacić za rekomendacje u swojego agenta, zamiast za reklamy banerowe czy CPC.

3.  Eliminacja pośredników

  ⁠◦  W modelu agentic AI user–agent–merchant agent zastępuje pośredników typu brand marketplace, agregatory czy afiliacje.

  ⁠◦  Platformy, które nie zdążą się zaadaptować, znikną w cieniu bardziej zaawansowanych systemów automatyzujących cały łańcuch sprzedażowy.

Wyzwania technologiczne i regulacyjne

Transformacja taka niesie ze sobą poważne wyzwania:

•  Prywatność i ochrona danych  

Konsument musi zaufać agentowi AI, przekazując mu historię zakupów, dane finansowe i preferencje. W razie wycieku lub nadużyć zaufanie zniknie, a rewolucja utknie na etapie adopcji.

•  Standaryzacja i interoperacyjność  

Aby agent mógł działać na wielu platformach, konieczne są otwarte standardy komunikacji i protokoły autoryzacji. Bez powszechnego porozumienia między dostawcami AI i e-sklepami fragmentaryzacja rynku zahamuje rozwój autonomicznych rozwiązań.

•  Aspekty prawne  

Kto ponosi odpowiedzialność za błędnie zrealizowane zamówienie — agent AI czy jego twórca? Regulacje zakupowe muszą znowelizować definicję konsumenta i usługodawcy, by uwzględnić rolę sztucznej inteligencji.

Nowy model e-commerce: decentralizacja i omnichannel

W przyszłości e-commerce stanie się modułowy i zdecentralizowany:

•  Moduły rekomendacyjne  

Dostarczane przez niezależne firmy AI, które mogą współpracować z różnymi sklepami.

•  Sieć partnerów logistycznych  

Agent autonomicznie wybierze najlepszą opcję dostawy, kierując się czasem, ceną i ekologią.

•  Usługi posprzedażowe  

AI przeprowadzi zwrot lub reklamację bez angażowania klienta w papierologię.

Całość procesu będzie rozbita na wyspecjalizowane mikroserwisy, a konsument wchodzi w interakcję wyłącznie z jednym — swoim agentem zakupowym.

Prognoza i harmonogram zmian

Rafał Brzoska przewiduje, że przejście od klasycznych marketplace’ów do agentic AI shopping może zakończyć się szybciej, niż się wydaje — prawdopodobnie do końca obecnie trwającego roku biznesowego. Już dziś obserwujemy, jak kolejne startupy AI integrują się z systemami płatności i magazynowymi, testując autonomiczne procesy zakupowe. W ciągu najbliższych 12–18 miesięcy dowiemy się, które branże i modele handlowe wytrzymają presję automatyzacji, a które znikną w swojej dotychczasowej formie.

Podsumowanie

Rewolucja AI, o której wspomina Rafał Brzoska, to nie tylko wymiana narzędzi. To kompletny zwrot paradygmatu: od wizualnego i manualnego e-commerce do świata autonomicznych agentów, którzy podejmują decyzje zakupowe za nas. W tym scenariuszu brand marketplace’y i klasyczne strony www tracą swoją rolę, a firmy, które nie dostosują się do nowych standardów integracji AI, zostaną wypchnięte na margines rynku. Przyszłość należy do tych, którzy zrozumieją, że doświadczenie zakupowe będzie dostarczane nie przez witrynę, ale przez algorytm — inteligentnego asystenta, który zna naszych klientów lepiej niż oni sami.